Odkrywanie dobrych zespołów, które nie są jeszcze znane szerszej publiczności to jedna z najfajniejszych rzeczy jakie umożliwia nam internet. Whales In Cubicles to młody zespół grający alternatywnego rocka z Wielkiej Brytanii. Zadebiutowali na początku tego roku singlem „We Never Win”. Utwór rozpoczyna się od perkusji mechanicznie wybijającej wyraźny rytm, który utrzyma się przez całą długość utworu. Następnie wchodzą łagodne dźwięki gitar i wokalista. Zaczyna on od spokojnej melorecytacji na tle pojedynczych gitarowych plumknięć. Napięcie jednak rośnie, tempo staje się szybsze, śpiew bardziej agresywny, aranżacja pełniejsza a w finale zalewają nas kaskady gitarowych akordów. Piosenka jest niesamowicie energetyczna, a słuchając jej ciężko wysiedzieć w miejscu. Dla mnie jest kandydatką na najlepszy singiel tego roku.
Wydane niedawno „Nowhere Flag” to z kolei całkiem inny klimat. Może nie ma takiej mocy jak „We Never Win”, jest odrobinę spokojniejsza i zbliżona bardziej w kierunku klasycznego rocka. Należy zwrócić uwagę na świetne melodie zarówno w partiach wokalnych jak i w aranżacji. Dodajmy do tego chwytliwe chórki, i bardzo dobry teledysk, w którym pokazują zepsucie teraźniejszej polityki, przy okazji ukazując piękno Londynu, by pod koniec klipu wysadzić go w powietrze.
Whales In Cubicles to zdecydowanie mój ulubiony młody zespół tego roku. W Internecie można znaleźć kilka utworów, które udowadniają ich wielki talent do pisania świetnych piosenek. Nie mogę się doczekać by usłyszeć kolejne kawałki grupy i jestem dumny, że jako pierwszy w polskim internecie piszę o tym zespole. Zapamiętajcie tę nazwę, ponieważ kiedyś będzie o nich głośno.
Michał
Nawet nie wiesz jaka jestem Ci wdzięczna za ten post! Genialny zespół. Nie dość, że od strony muzycznej ale i tekstowej. Nie mogę się doczekać na ich longplay.
OdpowiedzUsuńPS. Jestem poważnie zdziwiona faktem, iż We Never Win nie zrobiło furrory na listach przebojów. Od tej piosenki nie da się uwolnić!