Już w drodze do parku, a nawet wcześniej było wiadomo, że warunki nie będą łatwe. Potężne słońce niemal codziennie atakowało zgromadzone tłumy przy scenach, w namiotach czy przeróżnych strefach. Na polu namiotowym też musiało być niewesoło, pod tym względem (z relacji innych wiem, że można było przespać góra 5-6 godzin, bo gorąco było nieznośne!). Organizatorzy pomyśleli i o tym – każdy mógł wnieść jedną półlitrową butelkę wody, na miejscu pozbawianą korka.
- Tomasz wdzięczny organizatorom Offa w 2013 roku
Potrafili solidnie przyku***ć gitarowym ogniem wspomaganym perką.
- „to jest Deerhunter dzieciaku, z nim nigdy nie wiadomo!”, ostrzega Tomasz
Jeśli w przyszłym roku oni nie będą jednym z najbardziej hajpowanych zespołów to ja nie nazywam się Michał.
- Michał po koncercie Glass Animals na Offie 2013
Wychodzisz z Tenta tanecznym krokiem, dalej śpiewasz Latch, i okazuje się, że nie masz gdzie się podziać. To idealny moment, żeby ponarzekać na brak elektroniki na Open'erze. Widzę jedną innowację, którą mogłaby dać sporo temu festiwalowi i byłabym w stanie nawet zapłacić wtedy więcej za karnet: stworzenie piątego slotu na głównej scenie, o godzinie drugiej w nocy, właśnie dla tych niezmordowanych osób, dla których pójście spać o drugiej to za mało. I właśnie dla tych największych elektronicznych gwiazd. Byłoby cudownie.
- wizjonerskie myśli Natalii po Openerze 2013, które w edycji 2015 stają się rzeczywistością
Jeśli on w przyszłości nie będzie wielki, to nie wiem kto miałby być.
- Natalia o Kendricku Lamarze w 2013 roku
Zostaję z mieszaniną depresji ("coooo? już koniec?") i podekscytowania ("!!!!!!!").
- Kasia po występie Arctic Monkeys na Openerze w 2013 roku
Była moc. (...) Brak słów.
- Kasia o Disclosure na Openerze 2013
Może i jestem dzieckiem internetu, które nie umie się ładnie i poprawnie posługiwać językiem polskim, bo najchętniej występ Miguela podsumowałabym zwyczajnie tak "XDDDD".
- Kasia o koncercie Miguela, Opener 2013
Ja totalnie dałem się porwać i przez cały występ czułem się jak rodowity członek fullcapowej społeczności.
- Michał po koncercie Kendricka, Opener 2013
Zagrali ten utwór jako drugi bądź trzeci, akurat gdy stwierdziłam, że stanie w piątym rzędzie na Editors i umieranie w pogo (POGO NA EDITORS, LUDZIE) nie jest dobrym pomysłem na sam początek.
- Natalia o pogo na Editors, Opener 2013
To chyba im udało się zrobić najlepsze pogo, używając do tego celu 99% zebranych pod sceną Anglików w koszulkach "Fuck NME".
- Natalia o zdolnościach Palma Violets, Opener 2013
Zbigniew Wodecki + Mitch & Mitch = najlepszy gig festu, zamach, apokalipsa i totalny roz****dol.
- Tomasz wiedział już przed Offem 2013
Meh.
- Miz o koncercie Tricky'ego na FreeFormFestival w 2013 roku
Rany boskie, Woodkid potrafi się nawet uśmiechać!
- Natalia o Woodkidzie na FreeFormFestival w 2013 roku
Macie też świetną drużynę narodowa.
- CASCAM nie sprecyzowali, jaką dyscyplinę sportu mają na myśli
To płyta z rodzaju tych, które po pierwszym przesłuchaniu zostawiają cię z myślą "co ja w ogóle przed chwilą usłyszałem?"
- Kasia o "Comedown Machine" The Strokes
Festiwal, który w tym roku szykuje już 9 edycję jest jednym z tych wydarzeń, na które idzie się absolutnie na luzie. Kłopotów z noclegiem raczej nie ma oraz nie musimy się martwić, że przy jakimkolwiek ogłoszonym wykonawcy ktoś napisze: „Florence! PLS!!!!!“.
- Miz o FreeFormFestival
Ok, o co chodzi, co to za afera? W końcu Archive przyjeżdżają do nas praktycznie co roku (tym razem będą na Selectorze, co moim zdanie wygląda co najmniej *osobliwie*) i nikt nie robi z tego powodu wielkiego halo. Otóż Inc. nie jest bandem pokroju Archive.
- Tomasz o Inc. (i Archive)
Długie, ciemne włosy, broda, luźna koszula, dużo naszyjników i koralików, nonszalancki papieros. Główny atrybut - gitara.
- Definicja Devendry stworzona przez Kasię
Kochamy też barszcz z buraków.
- Noblesse Oblige o Polsce
Naprawdę chcielibyśmy zagrać w Polsce. Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku!
- Toy, którzy od tamtej chwili grali w Polsce już dwa razy
Nazwę wzięliśmy z westernowych filmów. Dużo wcześniej przed jej niedawnym użyciem!
- Django Django tłumaczą się z nazwy swojego zespołu
Spotkaliśmy się na domówce we Wschodnim Londynie. Przyszliśmy tam, żeby poznać jakieś dziewczyny i być cool, lecz skończyło się to walką przy sprzęcie grającym próbując puścić Kanye Westa i The Flaming Lips.
- Lawrence z Citizens! przybliża historię powstania zespołu
Tak, chcemy znowu wrócić do singli, do EPek, czyli do tego, co na początku sprawiało nam największą frajdę.
- Radek z Kamp! o przyszłości Kamp! (która stała się rzeczywistością)
Nie tylko Openerami i Offami żyje festiwalowa Polska.
- Tomek o polskim rynku festiwalowym
Więc Wy sobie czytajcie, a ja dalej idę słuchać m b v.
- Tomek o mbv Może akurat tylko singielek jest „nie w tamburyn”.
- Tomek o "Demon to Lean on", singielku Wavves
Nigdy nie sądziłem, że będę tak mocno czekał na drugą płytę Everything Everything.
- Michał zaskakuje sam siebie
Obyśmy tylko o nim nie zapomnieli, gdy nadejdzie czas podsumować, ale na razie pieprzyć to, bo przecież mamy dopiero końcówkę stycznia, i na razie skupiamy się na ściemnianiu o tym, że wciąż nagrywa się jeszcze dobrą muzykę.
- podekscytowany Tomasz na myśl o płytowym roku 2013
Ale dosyć tych sarkastycznych i nie śmieszących nikogo (nawet sam piszący te słowa wcale się nie uśmiecha) żartów (tak przy okazji, bo nie udało się tego wcisnąć w poprzednim zdaniu, impreza jak zwykle odbywać się będzie w Katowicach i jak zwykle w Dolinie Trzech Stawów) (jej ale się porobiło zbędnych nawiasów, a można to było ładnie napisać w jednym pięknym, przejrzystym zdaniu… może za rok się postaram).
- Tomasza plany na przyszłość
Mówią najprościej, gość nagrał znakomitego longplaya i kto wie, czy w przyszłości jego wartość jeszcze nie wzrośnie.
- Tomek o Kendricku Lamarze po good kid, maad city
“Alt-J to najbardziej wyraziści debiutanci tego roku”. Napisałem tak w swojej recenzji i zdania nie zmieniam.
- Zdecydowany Michał
Tutaj nawiążę do recenzji Michała, który świetnie podsumował tego chłopaka: „to, co najważniejsze, ma ogromny talent do zamykania w trzyminutowych piosenkach chwytliwych melodii”.
- Miz zgadza się co do Jake'a Bugga
Już niedługo przeczytamy o nich w NME, jestem tego prawie pewien.
- Michał o Kamp! w 2012 roku, jeszcze czekamy
Przeżyliśmy koniec świata, teraz może być już tylko dobrze.
- optymistyczna Kasia po 21 grudnia 2012 roku
Zamiast końca świata, jednak bawimy się w podsumowanie roku.
- rozczarowany Tomek również po 21 grudnia 2012 roku
Chciałabym wymienić przy okazji tego podsumowania jeszcze jeden duet. Niektórzy ogłaszają ich nadzieją 2013 roku, dla mnie już w tym pokazali, że stać ich na wiele i na zawsze kojarzyć mi się będą z mijającym właśnie rokiem: genialni Disclosure.
- wizjonerskie myśli Natalii na koniec 2012 roku
Fajnie, że Lana odkryła w sobie artystyczną duszę, tylko dlaczego akurat wybrała muzykę? Mogła przecież zacząć malować, czy zrobić jakąś kolorowankę, a nie od razu nagrać album.
- Tomasz o Lanie del Rey...
W każdym sezonie znajdzie się ktoś taki jak Vampire Weekend - miałki, nudny i przewidywalny. W tym roku padło na Alt-J.
- ... i o Alt-J
Przed rozpoczęciem „pracy” w themagicbeats napisałem 2 recenzje, w tym jedną beznadziejną.
- samokrytyczny Michał
A gdy przed Sele 2012 pojawiły się informacje o jego przenosinach, Michał napisał: oby przeniósł się do Wieliczki.
- No niestety nie.
Egyptian Hip Hop? Nazwa brzmi znajomo. Tak, jakaś epka kiedyś była. (...) Dwie rzeczy, które mimo to podobają mi się w Egyptian Hip Hop to: a) basy b) Egipt (tutaj pewnie powinnam zostawić miejsce na jakiś błyskotliwy żarcik o tym, że wcale nie są z Egiptu i nie interesuje ich hip-hop).
- Kasia o hip hopie z Egiptu
Czy wiecie jakie to uczucie w wieku 18 lat wydać debiutancki album, który zostaje oceniony na dziewiątkę przez New Musical Express i w tydzień od premiery ląduje na pierwszym miejscu brytyjskiej listy sprzedaży? Ja też nie i prawdopodobnie nigdy się nie dowiem.
- Michał zazdrości Jake'owi Buggowi
- No niestety nie.
Egyptian Hip Hop? Nazwa brzmi znajomo. Tak, jakaś epka kiedyś była. (...) Dwie rzeczy, które mimo to podobają mi się w Egyptian Hip Hop to: a) basy b) Egipt (tutaj pewnie powinnam zostawić miejsce na jakiś błyskotliwy żarcik o tym, że wcale nie są z Egiptu i nie interesuje ich hip-hop).
- Kasia o hip hopie z Egiptu
Czy wiecie jakie to uczucie w wieku 18 lat wydać debiutancki album, który zostaje oceniony na dziewiątkę przez New Musical Express i w tydzień od premiery ląduje na pierwszym miejscu brytyjskiej listy sprzedaży? Ja też nie i prawdopodobnie nigdy się nie dowiem.
- Michał zazdrości Jake'owi Buggowi
Uf, już myślałam, że będziemy mieli siedzący koncert indie popowy...
- Brzmi jak koszmar. Natalia po koncercie Team Me
To naprawdę zaskakujące, jak dużo fajnych kawałków i jak wiele ciekawych kapel można wyhaczyć z reklam. (...) Ja taką sytuację miałam między innymi z singlem "Two Weeks" Grizzly Bear. Nie dam głowy, w jakiej reklamie utwór się przewinął, ale na pewno było to moje pierwsze zderzenie z nowojorską formacją. "Two Weeks" było czymś, co opisałabym po prostu jako damn catchy song.
- Kasia o "Two Weeks"
Bo jesteś na blogu, który czyta inteligentna młodzież, a nie jakiś podrzędny plebs z rynsztoka, łapiesz?
- Tomasz przy okazji recenzji "Battle Born" The Killers tłumaczy swojemu kotowi, kto jest targetem tmb
Alt-J to chyba najciekawsi tegoroczni debiutanci, lecz z początku wcale nie planowałem zapoznawać się z ich twórczością, bo w kwestii pozamuzycznej nie prezentują się tak dobrze. Wystarczy spojrzeć: nazwa jak dla boysbandu, tytuł płyty jakby surferski, okładka nie mówiąca absolutnie nic.
- Jednak Michał nie od zawsze był przekonany do Alt-J
Mam nadzieję, że ten młody projekt z Londynu uzyska równie duży rozgłos.
- Michał o AlunaGeorge we wrześniu 2012 roku
Czasami, żeby polubić piosenkę wystarczy usłyszeć ją w radiu.
- Michał przyznaje się do słuchania radia
Odkrywanie dobrych zespołów, które nie są jeszcze znane szerszej publiczności to jedna z najfajniejszych rzeczy jakie umożliwia nam internet. (...) Nie mogę się doczekać by usłyszeć kolejne kawałki grupy i jestem dumny, że jako pierwszy w polskim internecie piszę o tym zespole.
- Michał i tzw. "kwintesencja hipsterstwa"
P.S. Zobaczyć bujającego się Mikołaja Ziółkowskiego - bezcenne.
- Michał o wrażeniach z Coke 2012
Musimy się przyzwyczaić, że Mikołaj Ziółkowski robi swoje festiwale tak jak on chce, a nie tak jak zrobiliby to ludzie.
- Michał o Mikołaju Ziółkowskim c.d.
Publika zdecydowanie ożywiała się jednak na "Spacemen" czy "Human", gdzie przy końcu utworu wszyscy wpadli w pułapkę - fajnie jest sobie śpiewać "are we human or are we dancer" do momentu około 3:30, kiedy między "human" a "or" występuje dłuższa przerwa niż we wcześniejszych wersach refrenu.
- Natalia w roli eksperta ds. dyskografii The Killers
Nie ukrywam, że wokalista Frederick Macpherson to postać bardzo przerysowana (poprawianie fryzury grzebieniem to jedno z najdziwniejszych scenicznych zachowań jakie widziałem) i jego image jest trochę irytujący.
- Michał ocenia wokalistę Spector po wyglądzie
Wiksa życia!
- Michał o Crystal Fighters na Coke 2012 (zanim jeszcze zaczęli wpadać do polski raz na kwartał)
Jest zielono, jest błogo, jest Snoop Dogg.
- W sumie jak teraz na to patrzę, to nie wiem co sobie myślałam, pisząc te słowa. Natalia.
Skutek tego był taki, że stałam i ziewałam bardziej niż rok temu na Interpolu.
- Natalia o koncercie Placebo na Coke
A szczerze mówiąc miałam duże obawy, że będziemy mieli Coke Live Mini Sziget Music Festival.
- Natalia o tym, co się dzieje, gdy dwa festiwale dzieją się w tym samym czasie
Temples są najlepszym zespołem jakiego w tym roku słuchałem. Mają jakoś 177 like’ów na facebooku i nie wiem czemu Simon Cowbell jeszcze nie podpisał z nimi kontraktu.
- Swim Deep polecają Temples w lecie 2012 roku
Żeby nie było, że nie znamy Cloud Nothings. Znamy i lubimy, a czemu nie pisaliśmy o nich TROCHĘ wcześniej? Nie pisaliśmy, ale teraz piszemy.
- Tomek dementuje pogłoski
Ile razy jeszcze będę musiał pochwalić zespół Kamp!, żeby wreszcie wydali swój debiut? Pojęcia nie mam, ale ma nadzieję, że już wystarczy. Bo ile można pisać o tym jacy to oni są młodzi, zdolni, utalentowani? To już powoli staje się nudne.
- Tomasz o remiksie "Dancing Shoes" autorstwa Kamp!
Dopóki grali piosenki, było bardzo dobrze.
- Michał o Public Image Ltd. na Impact 2012
Annie Gacek wciąż nie grozi to, że pobiję ją w ilości usłyszenia "Fire" na żywo.
- Natalia o Kasabian po Impact 2012, na który nie dotarła
I tak was, bracia miła, zostawiam z tą myślą mą ostatnią, ażeby każdy z was własny sąd mógł sobie wyrobić w tej dyspucie. Zatem bywajcie i melodyj zacnych słuchajcie!
- Tomasz zacnie o "Ufabulum" Squarepushera
Widziałem ich koncerty przez internet i jestem pewien, że na żywo będzie to jeszcze większa petarda.
- Michał o koncertach Kasabian
Alex Kapranos (który aaa, zapuścił wąs! -- przepraszam, musiałam).
- Kasia relacjonuje szczegóły występu Franz Ferdinand na Openerze w 2012 roku
Niedawno zacząłem odkrywać, ze Australia pod względem muzycznym nie jest tylko ojczyzną Kylie Minogue i Gotye.
- Michał o San Cisco, których także odkrył
To oni będą rządzić polską sceną elektroniczną w tym roku.
- Michał o zespole Rebeka w czerwcu 2012 roku
OGIEŃ!
- Michał o koncercie Buraka Som Sistema na Selectorze 2012
Po raz pierwszy od pewnego czasu zrobiłam sobie nawet plan ramowy tekstu.
- Natalia poczyniła przygotowania do pisania recenzji "King City" Swim Deep
Posłuchajcie sobie w przyszłości Mini Mansions. O nich również kiedyś będzie głośno.
- Miz udało się przewidzieć przyszłość
Oby (wreszcie!) wydali album. Jak najszybciej.
- Natalia o Kamp! w maju 2012 roku
Sądziłam, że poszerzyłam trochę muzyczne horyzonty, otworzyłam serce na inne, nowe zespoły i przestałam uważać Małpy za najlepszy band wszechczasów, a Alexa Turnera za mojego przyszłego męża...
- Kasia m.in. o swoim przyszłym mężu
Już teraz bądźmy dumni z Rebeki i trzymajmy za nich kciuki, żeby udało im się przebić na arenie międzynarodowej.
- Natalia o "Stars" Rebeki w kwietniu 2012 roku
Ich nowy album ma ręce i nogi, a przy okazji "Night Light" można by się rzec, że nawet duszę.
- Kasia o Blood Red Shoes
I tak za rok zobaczymy ich na MTV Europe Music Awards albo na Eurowizji.
- Natalia o Ivan and the Pazarol. MTV już było, na Eurowizję wciąż czekamy
Zdecydowanie nadużywają Internetu.
- Natalia o Odd Future
Ile można słuchać piosenek, w których jedyne słowa to "fuck", "dick" i "bitch".
- Natalia o Odd Future c.d.
To będzie jeden z lepszych debiutów tego roku.
- Natalia o Dive (aktualnie DIIV) w kwietniu 2012
PS: nie wiem na ile świadomie, ale okładka ''Kill For Love'' odnosi się do okładki pewnego klasycznego albumu. Podobieństwo jest dość wyraźne, jednak porównania obu albumów kończą się na oprawie graficznej. Na pewno wiecie o jaki album chodzi :)
- Tomek jak zawsze o My Bloody Valentine (przy okazji Chromatics)
Całkiem niedawno redaktor Natalia pytała mnie, czy Van She jeszcze żyją.
- z serii: rozmowy na szczycie
Polecam słuchanie w wieczornym tramwaju, wtedy robi największe wrażenie.
- Najlepiej krakowskim. "Deep Blue" Arcade Fire poleca Michał.
Na przykład Guardian wystawił albumowi dwójkę, a Pitchfork ocenił go na 1.8. Ja się z tymi ocenami zupełnie nie zgadzam.
- Michał nie zgadza się z Pitchforkiem w sprawie drugiego albumu The Ting Tings
Imprezy Alter Artu mogą się schować.
- Natalia o Off Festival 2012
Czy trzeba komuś przedstawiać Jacka White'a?
- Michał powątpiewa
Wszystkie koncerty odbywają się w "przestrzeni namiotowej".
- Natalia o Selectorze 2012 ( pamiętamy [*])
Na pewno każdy z was miał w swoim życiu taką piosenkę, którą usłyszał pierwszy raz, potem przesłuchał jeszcze kilkanaście razy i przez kolejne dni nucił ją sobie pod nosem.
- Michał o "Hollywood Forever Cementary Sings" na trzy lata przez ogłoszeniem Father John Misty na Openera 2015
- Brzmi jak koszmar. Natalia po koncercie Team Me
To naprawdę zaskakujące, jak dużo fajnych kawałków i jak wiele ciekawych kapel można wyhaczyć z reklam. (...) Ja taką sytuację miałam między innymi z singlem "Two Weeks" Grizzly Bear. Nie dam głowy, w jakiej reklamie utwór się przewinął, ale na pewno było to moje pierwsze zderzenie z nowojorską formacją. "Two Weeks" było czymś, co opisałabym po prostu jako damn catchy song.
- Kasia o "Two Weeks"
Bo jesteś na blogu, który czyta inteligentna młodzież, a nie jakiś podrzędny plebs z rynsztoka, łapiesz?
- Tomasz przy okazji recenzji "Battle Born" The Killers tłumaczy swojemu kotowi, kto jest targetem tmb
Alt-J to chyba najciekawsi tegoroczni debiutanci, lecz z początku wcale nie planowałem zapoznawać się z ich twórczością, bo w kwestii pozamuzycznej nie prezentują się tak dobrze. Wystarczy spojrzeć: nazwa jak dla boysbandu, tytuł płyty jakby surferski, okładka nie mówiąca absolutnie nic.
- Jednak Michał nie od zawsze był przekonany do Alt-J
Mam nadzieję, że ten młody projekt z Londynu uzyska równie duży rozgłos.
- Michał o AlunaGeorge we wrześniu 2012 roku
Czasami, żeby polubić piosenkę wystarczy usłyszeć ją w radiu.
- Michał przyznaje się do słuchania radia
Odkrywanie dobrych zespołów, które nie są jeszcze znane szerszej publiczności to jedna z najfajniejszych rzeczy jakie umożliwia nam internet. (...) Nie mogę się doczekać by usłyszeć kolejne kawałki grupy i jestem dumny, że jako pierwszy w polskim internecie piszę o tym zespole.
- Michał i tzw. "kwintesencja hipsterstwa"
P.S. Zobaczyć bujającego się Mikołaja Ziółkowskiego - bezcenne.
- Michał o wrażeniach z Coke 2012
Musimy się przyzwyczaić, że Mikołaj Ziółkowski robi swoje festiwale tak jak on chce, a nie tak jak zrobiliby to ludzie.
- Michał o Mikołaju Ziółkowskim c.d.
Publika zdecydowanie ożywiała się jednak na "Spacemen" czy "Human", gdzie przy końcu utworu wszyscy wpadli w pułapkę - fajnie jest sobie śpiewać "are we human or are we dancer" do momentu około 3:30, kiedy między "human" a "or" występuje dłuższa przerwa niż we wcześniejszych wersach refrenu.
- Natalia w roli eksperta ds. dyskografii The Killers
Nie ukrywam, że wokalista Frederick Macpherson to postać bardzo przerysowana (poprawianie fryzury grzebieniem to jedno z najdziwniejszych scenicznych zachowań jakie widziałem) i jego image jest trochę irytujący.
- Michał ocenia wokalistę Spector po wyglądzie
Wiksa życia!
- Michał o Crystal Fighters na Coke 2012 (zanim jeszcze zaczęli wpadać do polski raz na kwartał)
Jest zielono, jest błogo, jest Snoop Dogg.
- W sumie jak teraz na to patrzę, to nie wiem co sobie myślałam, pisząc te słowa. Natalia.
Skutek tego był taki, że stałam i ziewałam bardziej niż rok temu na Interpolu.
- Natalia o koncercie Placebo na Coke
A szczerze mówiąc miałam duże obawy, że będziemy mieli Coke Live Mini Sziget Music Festival.
- Natalia o tym, co się dzieje, gdy dwa festiwale dzieją się w tym samym czasie
Temples są najlepszym zespołem jakiego w tym roku słuchałem. Mają jakoś 177 like’ów na facebooku i nie wiem czemu Simon Cowbell jeszcze nie podpisał z nimi kontraktu.
- Swim Deep polecają Temples w lecie 2012 roku
Żeby nie było, że nie znamy Cloud Nothings. Znamy i lubimy, a czemu nie pisaliśmy o nich TROCHĘ wcześniej? Nie pisaliśmy, ale teraz piszemy.
- Tomek dementuje pogłoski
Ile razy jeszcze będę musiał pochwalić zespół Kamp!, żeby wreszcie wydali swój debiut? Pojęcia nie mam, ale ma nadzieję, że już wystarczy. Bo ile można pisać o tym jacy to oni są młodzi, zdolni, utalentowani? To już powoli staje się nudne.
- Tomasz o remiksie "Dancing Shoes" autorstwa Kamp!
Dopóki grali piosenki, było bardzo dobrze.
- Michał o Public Image Ltd. na Impact 2012
Annie Gacek wciąż nie grozi to, że pobiję ją w ilości usłyszenia "Fire" na żywo.
- Natalia o Kasabian po Impact 2012, na który nie dotarła
I tak was, bracia miła, zostawiam z tą myślą mą ostatnią, ażeby każdy z was własny sąd mógł sobie wyrobić w tej dyspucie. Zatem bywajcie i melodyj zacnych słuchajcie!
- Tomasz zacnie o "Ufabulum" Squarepushera
Widziałem ich koncerty przez internet i jestem pewien, że na żywo będzie to jeszcze większa petarda.
- Michał o koncertach Kasabian
Alex Kapranos (który aaa, zapuścił wąs! -- przepraszam, musiałam).
- Kasia relacjonuje szczegóły występu Franz Ferdinand na Openerze w 2012 roku
Niedawno zacząłem odkrywać, ze Australia pod względem muzycznym nie jest tylko ojczyzną Kylie Minogue i Gotye.
- Michał o San Cisco, których także odkrył
To oni będą rządzić polską sceną elektroniczną w tym roku.
- Michał o zespole Rebeka w czerwcu 2012 roku
OGIEŃ!
- Michał o koncercie Buraka Som Sistema na Selectorze 2012
Po raz pierwszy od pewnego czasu zrobiłam sobie nawet plan ramowy tekstu.
- Natalia poczyniła przygotowania do pisania recenzji "King City" Swim Deep
Posłuchajcie sobie w przyszłości Mini Mansions. O nich również kiedyś będzie głośno.
- Miz udało się przewidzieć przyszłość
Oby (wreszcie!) wydali album. Jak najszybciej.
- Natalia o Kamp! w maju 2012 roku
Sądziłam, że poszerzyłam trochę muzyczne horyzonty, otworzyłam serce na inne, nowe zespoły i przestałam uważać Małpy za najlepszy band wszechczasów, a Alexa Turnera za mojego przyszłego męża...
- Kasia m.in. o swoim przyszłym mężu
Już teraz bądźmy dumni z Rebeki i trzymajmy za nich kciuki, żeby udało im się przebić na arenie międzynarodowej.
- Natalia o "Stars" Rebeki w kwietniu 2012 roku
Ich nowy album ma ręce i nogi, a przy okazji "Night Light" można by się rzec, że nawet duszę.
- Kasia o Blood Red Shoes
I tak za rok zobaczymy ich na MTV Europe Music Awards albo na Eurowizji.
- Natalia o Ivan and the Pazarol. MTV już było, na Eurowizję wciąż czekamy
Zdecydowanie nadużywają Internetu.
- Natalia o Odd Future
Ile można słuchać piosenek, w których jedyne słowa to "fuck", "dick" i "bitch".
- Natalia o Odd Future c.d.
To będzie jeden z lepszych debiutów tego roku.
- Natalia o Dive (aktualnie DIIV) w kwietniu 2012
PS: nie wiem na ile świadomie, ale okładka ''Kill For Love'' odnosi się do okładki pewnego klasycznego albumu. Podobieństwo jest dość wyraźne, jednak porównania obu albumów kończą się na oprawie graficznej. Na pewno wiecie o jaki album chodzi :)
- Tomek jak zawsze o My Bloody Valentine (przy okazji Chromatics)
Całkiem niedawno redaktor Natalia pytała mnie, czy Van She jeszcze żyją.
- z serii: rozmowy na szczycie
Polecam słuchanie w wieczornym tramwaju, wtedy robi największe wrażenie.
- Najlepiej krakowskim. "Deep Blue" Arcade Fire poleca Michał.
Na przykład Guardian wystawił albumowi dwójkę, a Pitchfork ocenił go na 1.8. Ja się z tymi ocenami zupełnie nie zgadzam.
- Michał nie zgadza się z Pitchforkiem w sprawie drugiego albumu The Ting Tings
Imprezy Alter Artu mogą się schować.
- Natalia o Off Festival 2012
Czy trzeba komuś przedstawiać Jacka White'a?
- Michał powątpiewa
Wszystkie koncerty odbywają się w "przestrzeni namiotowej".
- Natalia o Selectorze 2012 ( pamiętamy [*])
Na pewno każdy z was miał w swoim życiu taką piosenkę, którą usłyszał pierwszy raz, potem przesłuchał jeszcze kilkanaście razy i przez kolejne dni nucił ją sobie pod nosem.
- Michał o "Hollywood Forever Cementary Sings" na trzy lata przez ogłoszeniem Father John Misty na Openera 2015
Artystę będzie można zobaczyć na słowackiej Pohodzie, więc na jakieś 90% wpadnie też do Polski.
- Natalia o Totally Enormous Extinct Dinosaurs w 2012 roku, w którym zagrał na Selectorze
Przebój: sztuk jeden.
- Natalia o The Big Pink
Jeszcze przed wysłuchaniem zastanawiałem się, co będę mógł napisać o trzeciej płycie The Maccabees.
- Michał podchodzi poważnie do recenzowania
Tom Meighan (ten, który obraża wszystkich dookoła) i Sergio "Serge" Pizzorno (ten, który ładnie wygląda, a z gitarą to już w ogóle).
- Definicja Kasabian według Natalii
- Natalia o Totally Enormous Extinct Dinosaurs w 2012 roku, w którym zagrał na Selectorze
Przebój: sztuk jeden.
- Natalia o The Big Pink
Jeszcze przed wysłuchaniem zastanawiałem się, co będę mógł napisać o trzeciej płycie The Maccabees.
- Michał podchodzi poważnie do recenzowania
Tom Meighan (ten, który obraża wszystkich dookoła) i Sergio "Serge" Pizzorno (ten, który ładnie wygląda, a z gitarą to już w ogóle).
- Definicja Kasabian według Natalii