Nigdy nie byłem na Selectorze, więc nie do końca wiem, czego mogę się spodziewać. Mam nadzieję na dobrą atmosferę, przyjaznych ludzi i przede wszystkim świetne koncerty. Tego ostatniego jestem prawie pewien, ponieważ tegoroczny Line-up pasuje mi jak żaden inny. Szczególnie wykonawcy napisani na plakacie mniejszymi literami, lecz mam nadzieję, że siła muzyki na żywo przekona mnie też do headlinerów. Chciałbym też, żeby nie było tam przypadkowych osób, które przyszły, bo „wygrały karnet” i nawet nie wiedzą kto gra. No dobra, całkowity brak jest niemożliwy, ale liczę, że będzie ich mało i nie będą się pchać pod scenę. Poza tym licze po prostu na świetną zabawę i dobre otwarcie letniego sezonu festiwalowego.
Trzeba zobaczyć: Miike Snow
Po szalonej imprezie jaką na pewno zgotują nam Buraka Som Sistema dobrze będzie odpocząć przy spokojniejszej muzyce. Świetną okazją do tego będzie koncert projektu Miike Snow. Muzycy tego szwedzkiego tria spotkali się przypadkowo podczas pracy nad płytą... Britney Spears. Zespół składa się z duetu producenckiego Bloodshy & Avant i wokalisty Andrew Wyatta. Ich koncert będzie bardziej okazją do pośpiewania niż do skakania, chociaż miejscami twórczość Miike Snow jest bardzo taneczna. Grupa tworzy elektroniczny inie pop. Są mistrzami chwytliwych melodii. Na swoim pierwszym koncercie w Polsce formacja będzie promować swój udany drugi album- „Happy To You”. Jestem pewny, że koncert Szwedów będzie jednym z największych wydarzeń tegorocznego Selectora, a utwory jak „Animal” czy „Paddling Out” maja szansę stać się jego swoistymi hymnami.
Trzeba zobaczyć: Disclosure
Sobota będzie dla mnie ciężka, ponieważ w ten dzień, zaraz po sobie będą grać moje dwa najbardziej oczekiwane zespoły. Gdy Miike Snow będa kończyć swój występ na Cyan Stage, na Magencie rozpocznie swój koncert młody brytyjski duet Disclosure. Nie ma ani odrobiny kłamstwa w słowie „młody”, ponieważ członkowie mają po 17 i 20 lat. Zespół tworzą bracia Guy i Howard Lawrence. Zadebiutowali singlem dla wytwórni Moshi Moshi jesienią 2010. Obecnie są związani z wytwórnią Greco Roman, dla której wydadzą na początku czerwca nową epkę- „The Face”. W swoich nagraniach duet porusza się głównie w rejonach muzyki basowej z naciskiem na UK Garage. To zdecydowanie bardziej taneczna propozycja. Wyraźny rytm, pocięte wokale i pulsujący bas po prostu nie pozwalają usiedzieć w miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz