Pamiętacie drugi post na the magic beats? Ten o krążku "Velociraptor!", napisany przez Natalię. I pierwszy akapit doskonale opisuje także moją sytuację, jeśli o Kasabian mowa. Kierowałam się opiniami innych i dopiero teraz zaczęłam w pełni zapoznawać się z Kasabian.
Jednak piosenką dnia nie będzie kawałek z "Velociraptor!", choć bardzo tę płytę lubię. Dla odmiany, z pozdrowieniami dla dwutysięcznego dziewiątego roku, dzisiejsza piosenka dnia to "Where Did All The Love Go?". Świetnie wyreżyserowany klip, dobry, aczkolwiek prosty gitarowy motyw w refrenie, specyficzny klimat - cóż, chyba tyle potrzeba mi do szczęścia.
PS. Pozdrowienia wędrują także do naczelnej Natalii, która rozbudziła we mnie sympatię do Kasabian. Dzięki!
Dominika
o tak! Najnowszy krążek rozbudził we mnie chęć bliższego poznania Kasabian! i jakże teraz żałuję, że na Impact nie zawitam....
OdpowiedzUsuń-Rose
Jak niektóre utwory Kasabiana są dla mnie po prostu przyjemne, tak ten kawałek po prostu uwielbiam.
OdpowiedzUsuńM.