Parallels - Moonlight Desires [2012]

Parallels wracają z nowym materiałem. Ich debiut Visionaries był bardzo udany, ale nieco sztywny i brzmiał jak zbiór synth-popowych piosenek wykonywanych przez elektro-roboty. Trochę brakowało duszy w tej mieszance. Ale oto jest zwiastun drugiego albumu grupy dowodzonej przez Holly Dodson. I gdy słucham "Moonlight Desires" czuję, że nic mnie nie uciska i że mogę oddychać swobodnie. Choć syntetyczna perkusja wciąż bije jednostajny rytm, to jednak nie czuć już oddechu androida. Więcej tu przestrzeni i świeżości. Holly wciąż spogląda w stronę lat 80-tych. Wachlarz inspiracji, poczynając od zespołów Kraftwerk, New Order i Giorgio Morodera, rozszerza się o Prefab Sprout (intro wyjęte jakby z „Nightingales”) czy Pet Shop Boys (refren kojarzy mi się z tym zespołem, ale nie wiem czy to dobry trop). Miłośnicy stylistyki retro w muzyce pop powinni sprawdzić nowy singiel Parallels. Drugi album formacji, XXI, wychodzi już 26 czerwca. Jeśli piosenki będą utrzymane w duchu "Moonlight Desires", to jestem spokojny o ich poziom.

Posłuchaj "Moonlight Desires" tutaj.

Tomek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz