Uwielbiam ten kawałek, uwielbiam Alison i uwielbiam Jamiego. "Blood Pressures" też kocham. A pana Ziółkowskiego nienawidzę za to, że zaciągnął ich na Open'era, a nie na Coke Live Music Festival.
"Future Starts Slow" - z cudownym tekstem, dźwiękami gitary typowymi dla The Kills i hipnotyzującym głosem Alison jest kawałkiem, obok którego nie można przejść obojętnie.
Dominika
Dominika
Współkocham i współnienawidzę!
OdpowiedzUsuń