Jakbyście opisali swoją muzykę komuś, kto jej nie zna?
Brian: Muzyka rockowa do słuchania w burzy śnieżnej lub na plaży.
Jak poznali się członkowie zespołu i kto wpadł na pomysł wspólnego grania?
Brian: Ja zacząłem ten projekt w Brooklynie, potem poznałem Amalie na koncercie i zaczęliśmy nagrywać razem. Ostatecznie dołączyli do nas Kai, Sam i Leif i stworzyliśmy pięcioosobowy zespół.
Jak powstała nazwa waszego zespołu?
Brian: Czytam okropną gazetę, New York Post. Informacje są bardzo sensacyjne, lecz zdaje się, że codziennie mają nagłówek mówiący “Były policjant złapany na tym, były policjant złapany na tamtym”. Musiałem tego jakoś użyć.
Jakie są wasze muzyczne marzenia? Kogo chcielibyście supportować, z kim chcielibyście współpracować, jakie jest wasze wymarzone miejsce na zagranie koncertu?
Brian: Rozmawialiśmy o tym wczoraj. Myślę, że chcielibyśmy zagrać z Neilem Youngiem albo wyruszyć w trasę z U2, lecz może jeszcze nie teraz. Chciałbym również pracować z Owenem Palletem.
Słyszeliście coś o Polsce?
Brian: To zabawne, bo Amalie i ja mieszkamy na Greenpoincie, gdzie mieszka wielu Polaków. Kocham wasze jedzenie, lecz czasami bywa zbyt ciężkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz