Piosenka dnia [14.05.2012]


Dobry cover potrafi nadać piosence całkiem nowe znaczenie, a nawet zdecydowanie ją przyćmić. Idealnym tego przykładem jest utwór You Are The Blood zespołu Castanets, który na swój warsztat wziął Sufjan Stevens. Oryginalna wersja to dość smętna, bardzo surowa piosenka oparta głównie na zawodzącej, elektrycznej gitarze, miejscami wspomagana przez saksofon. Wykonanie Sufjana jest zdecydowanie inne. Amerykanin Rozciągnął utwór w czasie do ponad dziesięciu minut, lecz nie można powiedzieć, że się on dłuży, dzięki bogatej aranżacji i ciągłej walki ciszy z hałasem która toczy się na całej przestrzeni kawałka. Napięcie przez chwilę narasta by za chwilę całkowicie ucichnąć i od nowa urosnąć do monumentalnych rozmiarów. Wersja Stevensa oparta jest głównie na dźwiękach fortepianu i instrumentów dętych. Melodia i aranżacja utworu jest tak piękna, że nawet denerwujące miejscami elektroniczne wstawki nie potrafią zepsuć ogólnego wrażenia o utworze. Sufjan nie tylko operuje napisanymi przez Castanets melodiami, lecz wprowadza własne. Przewodni motyw piosenki jest niesamowicie uzależniający, od dwóch dni krąży po mojej głowie i co chwilę z niej wychodzi w postaci nucenia.                

Michał

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz